Decyzję zostawiamy na przyszły tydzień – powiedział na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do pytania o ewentualne zamknięcie cmentarzy 1 listopada. – Będziemy widzieli wówczas , jak wygląda krzywa przyrostu zakażeń i decyzja będzie wtedy ostatecznie podjęta, co do ewentualnych ograniczeń i zasad – wyjaśnił premier.
Szef rządu zaapelował ponownie o rozłożenie odwiedzin na cmentarzach na kilka dni. – Jednak już teraz chcę, w ślad za bardzo wieloma osobami, które apelują o pozostawanie w domu 1 listopada, powtórzyć ten apel. Jeżeli można prosić, to zachęcam do odwiedzenia grobów bliskich parę dni wcześniej, kilka dni później, zostawić to na kilka tygodni później – zaapelował Morawiecki.
– Najważniejsze jest, żeby nie było wielkiej kumulacji, wielkiego zgromadzenia w jednym miejscu – przy wejściach, punktach zakupu zniczy, kwiatów. To są miejsca, w których może dochodzić do zakażeń – podkreślił.
Cmentarze zamknięte 1 listopada?
Wcześniej w sprawie okresu Wszystkich Świętych głos zabierał wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. – Myślę, że wydamy zalecenia na okres Wszystkich Świętych. Wyjazdy będą stwarzały duże niebezpieczeństwo – powiedział na antenie Polskiego Radia 24.
Wiceszef MZ zauważył, że w tym czasie wielu Polaków przemieszcza się po kraju, aby odwiedzić groby bliskich. – Jest duże niebezpieczeństwo, że będziemy roznosić, niestety, koronawirusa po całym kraju – stwierdził.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w piątek o 13 632 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. To najwyższy bilans od początku epidemii w Polsce. Minister Zdrowia Adam Niedzielski powiedział w czwartek, że należy się w najbliższych dniach spodziewać nawet ponad 15 tys. nowych zakażeń koronawirusem dziennie.
Źródło: tvn24.pl