– Moje doświadczenie ponad 20 lat w poradni, jednoznacznie pokazuje, że homoseksualizm, nawet jeśli go nie nazwiemy zaburzeniem, żeby nikogo nie urazić, wynika z pewnych deficytów i zaburzeń na etapie wcześniejszego życia danego człowieka. I to jest bardzo istotne – powiedziała dr Jolanta Próchniewicz, psycholog i teolog w rozmowie z KAI.
dr Jolanta Próchniewicz to psycholog i teolog, absolwentka Wydz. Nauk Społecznych i Wydz. Teologicznego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, gdzie obroniła doktorat na temat “Kościół wobec osób homoseksualnych”. Od wielu lat pracuje w poradnictwie psychologicznym, jest również redaktorem naukowym książek z zakresu homoseksualizmu.
– „Gejostwo” to jest orientacja, skłonność plus właśnie ta ideologia, ta kultura gejowska, cały światopogląd, całe podejście do życia. Dlatego Kościół nigdy nie odrzuca osób homoseksualnych, ale jednoznacznie sprzeciwia się gejostwu – uważa dr Próchniewicz. Psycholog bardzo mocno rozróżnia kwestie ideologiczne od seksualności. – Powiem szczerze: zrozumieć się tego nie da. Homoseksualizm został usunięty z amerykańskiej listy zaburzeń, (DSM) w 1973 roku. Za narodziny ruchu gejowskiego uważamy czerwiec 1969 r., kiedy ten ruch zaczął działać w sposób zorganizowany. A więc już 4 lata później doprowadzono do tego, że homoseksualizm został usunięty z listy zaburzeń. To pokazuje ogromną moc i ogromny potencjał środowisk gejowskich – mówi w wywiadzie.
Czy homoseksualizm można rozpatrywać w ramach zaburzenia tożsamości płciowej? – Moje doświadczenie już ponad 20 lat w poradni jednoznacznie pokazuje, że homoseksualizm, nawet jeśli go nie nazwiemy zaburzeniem, żeby nikogo nie urazić, wynika z pewnych deficytów i zaburzeń na etapie wcześniejszego życia danego człowieka. I to jest bardzo istotne – wyjaśnia psycholog.
Następnie relacjonuje swoje doświadczenie terapeutyczne z pracy z homoseksualistami.
– Niemało jest osób, które przychodzą do poradni w sytuacji, gdy mąż po 20 latach nagle się deklaruje jako gej, mówi, że ma partnera, albo żona się przypadkiem o tym dowiaduje; lub żona nagle wyprowadza się do partnerki – opowiada.
Wyjaśnia też czym są terapie konwersyjne. Jest to forma terapii zakazana na poziomie ideologicznym, ale pacjenci szukają tego typu pomocy. – To są terapie reorientacyjne, które mają pomóc osobom zmagającym się z pociągiem do osób tej samej płci, osobom SSA, zmienić lub chociaż przesunąć orientację w stronę heteroseksualnej – opisuje. – Pracując z tym człowiekiem okazuje się, że źródła problemów są ukryte głęboko w jego historii życia. I kiedy przepracowujemy tę historię życiową, kiedy łagodzimy i zaleczamy wewnętrzne konflikty, kiedy człowiek zaczyna mieć dostęp do siebie samego, przepracowuje zranienia, traumy, deficyty – to nagle się może okazać, że homoseksualizm jest rzeczą wtórną – dodaje psycholog.
Całość wywiadu na stronie KAI