Co musi się wydarzyć? W sobotę legioniści podejmują aktualnego mistrza – Piasta Gliwice. Jeśli uporają się z Gliwiczanami, a Lech straci punkty w wyjazdowym meczu ze Śląskiem Wrocław – Legia będzie się cieszyła już w niedzielę z upragnionego tytułu.
Tak wcale być nie musi. Piast wygrał w tym roku z Legią już dwa razy. Z pewnością najbliższego meczu także nie odpuści. W ostatnich spotkaniach Piast jest jednak mało skuteczny i nie ma takiej siły napadu jak rok temu.
Eksperci stawiają zdecydowanie na Legię.