Wpisem na Twitterze Leszek Miller skomentował zajście z udziałem Włodzimierza Czarzastego z Lewicy. „Przeżyłem już niejedno starcie z Włodzimierzem Czarzastym, ale dopiero dziś widzę ile miałem szczęścia” – napisał Miller.
Skomentował w ten sposób wydarzenia ze środowego wieczoru. Wtedy to Czarzasty powiedział, że choć przepychanka z policjantem miała miejsce, to nie będzie podejmował żadnych kroków wobec tej osoby.
W odpowiedzi Czarzasty napisał: „Leszku. Zawsze traktowałem Cię z wyrozumiałością i sympatią”.
W środę w Warszawie odbywał się kolejny protest związany z decyzją Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Politycy Lewicy poinformowali w środę wieczorem, że policja „blokowała fizycznie” przejście do Sejmu wicemarszałka Włodzimierza Czarzastego.
Policja jest innego zdania, bowiem funkcjonariusz ucierpiał w tym „starciu”. Opublikowała też na Twitterze film z zajścia z opisem : ” Szanowni parlamentarzyści! Immunitet jaki posiadacie nie daje prawa do przepychania policjantów i usiłowania przerwania kordonu, który funkcjonariusze tworzą aby zabezpieczyć dany obszar. Nietykalność policjantów ma taką samą wartość jak nietykalność posłów”.
Źródło: Twitter, dziennik.pl