Nigdy nie czułam się tak dobrze, jak po aborcji, kiedy odebrałam wyniki, że nie jestem w ciąży#BabiesLivesMatter pic.twitter.com/BlUijRimOs
— Radosław Poszwiński 🇵🇱 (@bogdan607) November 1, 2020
Barbarzyństwo!
— Maciej Stańczyk (@stanczykmaciej) November 1, 2020
O tym właśnie są te protesty na ulicach. pic.twitter.com/SWRAAHjZt3
A czy młode kobiety wiedzą że były też zlepkiem komórek i ich mamy rodziły je nie wiedząc czy urodzą się chore czy zdrowe. Wstyd mi za was dziewczyny, bo wasza idolka Pani Lempart wymieniła by was kiedy byłyście małe najchętniej na psy. Dzięki bogu nie każda mama jest Panią Lempart i nie każda MAMA JEST MORDERCZYNIĄ WŁASNEGO NIE NARODZONEGO DZIECKA.
Popieram pani słowa bo jeżeli kobieta chce mieć prawo do swego brzucha to człowiek (dziecko) które jest pod jej sercem też już ma prawo do życia a każdy kto odbiera życie drugiemu człowiekowi czy to matka czy to ksiądz czy to papież nazywał by się mordercą, nikt nie ma prawa zabijać drugiego człowieka.