Izrael uderza w cele Hamasu w Gazie
Siły obronne twierdzą, że izraelskie siły powietrzne uderzyły w dwa zakłady produkujące amunicję rakietową.

Izraelskie siły powietrzne ogłosiły, że uderzyły w kilka obiektów islamistycznego ruchu Hamas w Strefie Gazy. Ma to być odwet za sobotni atak rakietowy ze Strefy Gazy w kierunku południowego Izraela. Jak oświadczyły służby ratunkowe Izraela nie spowodował on jednak wtedy żadnych ofiar. Izraelskie media dodają, że rakieta spadła na otwartą przestrzeń.
Armia izraelska zapewnia na swoim koncie na Twitterze, że naloty były skierowane na „dwa zakłady produkujące amunicję rakietową, infrastrukturę podziemną i bazę wojskową”.
Wcześniej wojsko informowało, że ogień rakietowy miał miejsce ze Strefy Gazy wkrótce po tym, jak w izraelskim mieście Aszkelon, niedaleko granicy z terytorium palestyńskim, zabrzmiały ostrzegawcze syreny.
Służby ratunkowe Izraela oświadczyły, że atak nie spowodował żadnych ofiar. Izraelskie media dodają, że rakieta spadła na otwartą przestrzeń.
15 listopada armia izraelska uderzyła na pozycje islamistycznego ruchu Hamas w Strefie Gazy w odwecie za ostrzał rakietowy w Izraelu. O tym incydencie strona izraelska poinformowała w sobotę.
Hamas, uważany przez Izrael za grupę terrorystyczną, przejął kontrolę nad Gazą od rywalizującego palestyńskiego ruchu Fatah w 2007 roku. Od tego czasu Hamas stoczył trzy niszczycielskie wojny z Izraelem na wybrzeżu, na którym żyje około dwóch milionów Palestyńczyków.
Izrael od tego czasu utrzymuje paraliżującą blokadę Strefy Gazy, aby odizolować Hamas.
Źródło:PAP/The Guardian/twitter