Prezydent Andrzej Duda spotkał się w Białym Domu z Prezydentem Donaldem Trumpem. Prezydent USA powitał gościa brawami i powiedział na początku rozmowy: „To zaszczyt gościć prezydenta Dudę; nigdy nie mieliśmy lepszych relacji z Polską”.
Prezydent USA Donald Trump powiedział po spotkaniu, że część amerykańskich żołnierzy, która prawdopodobnie zostanie wycofana z Niemiec, powróci do kraju, a część zostanie przeniesiona do innych części Europy, w tym do Polski. Z kolei prezydent Andrzej Duda podkreślił, że Polska jest gotowa przyjąć więcej żołnierzy USA, zaapelował by prezydent USA nie wycofywał oddziałów z Europy.
W deklaracji przyjętej po spotkaniu obu prezydentów znalazły się ogólne zapisy o współpracy wojskowej, modernizacji polskiego wojska przy użyciu amerykańskiego sprzętu oraz o potrzebie inwestowania w zdolności obronne.
Prezydenci zobowiązali się również do walki z dezinformacją, głównie dotyczącą faktów historycznych z czasu II wojny światowej.
W dokumencie zapisano też chęć dalszej współpracy w bezpieczeństwie energetycznym, w tym poprzez rozwój sektora energii jądrowej w Polsce.
– W najbliższym czasie podpisana zostanie umowa między rządami Polski i USA, która umożliwi prace projektowe nad wprowadzeniem konwencjonalnej energii nuklearnej dla produkcji energii w Polsce – powiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z prezydentem Donaldem Trumpem. Jak dodał, „podmioty, które będą brały w tym udział w tej chwili są wytypowane, uzgodnienia są daleko posunięte”.
Prezydent zaznaczył, że „umowy można się spodziewać w najbliższym czasie”. Wcześniej Donald Trump podkreślił, że „Stany Zjednoczone pracują nad ukończeniem umów, aby umożliwić rozwój polskich elektrowni atomowych”. – Będą zakupy w jednej z naszych bardzo dużych firm cywilnych technologii nuklearnych – powiedział prezydent USA.
Ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher w rozmowie z TVN24 powiedziała, że prezydent Trump chciał zaprosić prezydenta Dudę, „aby omówić, jak możemy pomóc sobie nawzajem w tych trudnych czasach po epidemii, co możemy zrobić z gospodarczego punktu widzenia, aby nasze kraje ‚odmrozić’, oraz co możemy wspólnie zrobić, aby współpracować w zakresie badań nad szczepionką”.
Georgette Mosbacher przybliżyła także szczegóły organizacyjne spotkania prezydentów w Waszyngtonie w kontekście dbania o bezpieczeństwo i zdrowie gości w związku z pandemią COVID-19.
„Wszyscy w Białym Domu przejdziemy badania przed spotkaniem, więc podejmowane są wszelkie środki bezpieczeństwa dla obydwu prezydentów. Musimy mieć gwarancję, że każdy uczestnik przejdzie taki test (na obecność SARS-CoV-2) przed wejściem do gabinetu, gdzie odbędzie się spotkanie” – mówiła.
Jak dodała, „maseczki nie będą wymagane, bo wszyscy będą mieli zrobiony test, natomiast poza tym wdrożone są maksymalne środki bezpieczeństwa”.
Źródło: PR24, Twitter, TVN24