Biurokratów Unii Europejskiej nie boli emisja CO2 poza UE. Mogą jednak zamordować europejski przemysł.
ArcelorMittal Poland zamyka na stałe wielki piec oraz stalownię w swojej krakowskiej hucie z powodu rosnących kosztów uprawnień do emisji CO2 i napływu taniej stali z krajów nie będących pod rządami rewolucyjnej lewicy, do których przeniosły swą produkcję zachodnie firmy, nie chcące zostać ofiarami ideologicznych restrykcji.
Huta w Krakowie należy do globalnego koncernu ArcelorMittal – największego na świecie producenta stali, którego obroty sięgnęły w 2018 roku 76 mld USD.
Czy Europa ma jeszcze instynkt samozachowawczy? Czy realne europejskie elity są w stanie odebrać władzę neo-marksistom, którzy odbierają pracę Polakom? Czy wielki biznes jest bezradny wobec oszalałych ideologów?
Zamknięcie części surowcowej dotknie bezpośrednio 650 pracowników huty.
Nowa Huta upadła wraz z nadejściem kapitalizmu, bo wbrew prawom ekonomii pracowała dla sowieckiego wojska, które miało zdobyć świat dla światowej rewolucji. Dziś zabili ją eko-marksiści. Godna podziwu konsekwencja.
Robert Tekieli